Insight

Analiza grupy docelowej, wywiady pokazały, że mały potencjalny klient ma potrzebę zrozumienia podstaw obsługi terminala. I chętnie wybierze prosty, zrozumiały język zamiast korporacyjnej narracji. Pytania, na które =nikt wtedy nie odpowiadał to: na ile starczy papier? Kiedy dostanę swoje pieniądze? Ile to kosztuje? Jaki terminal wybrać?

Po drugie, YouTube – druga największa wyszukiwarka w Polsce – praktycznie nie oferował krótkich, rzetelnych poradników wideo dotyczących podstawowej obsługi urządzeń. 

Wnioski były jasne: trzeba zejść z wieży korporacyjnej komunikacji i zacząć tłumaczyć płatności bezgotówkowe językiem prostym, zrozumiałym w sposób cierpliwy i serdeczny. 

Rozwiązanie

Powstał niezależny brand edukacyjny „Polak Płaci”. Gospodynią została Lena – zastępczyni kierownika małego sklepu, Ukrainka mówiąca posługująca się językiem polskim, uśmiechnięta, otwarta i przede wszystkim posiadająca duże doświadczenie w handlu i pracy z klientami małego sklepu spożywczego. 

Nagraliśmy serie video. W jednym odcinku Lena odpowiadała na jedno proste pytanie. Demonstrowała realne sytuacje: wybór terminala, ustawienie go na ladzie, reset, zamknięcie dnia. Sprzęt Polcardu pojawiał się dyskretnie – jako product placement, a nie reklama. 

Dzięki tym założeniom przekaz był wiarygodny, a język swobodny. Wokół kanału zbudowaliśmy stronę PolakPlaci.pl i konto na Twitterze z mikro-poradami do wsparcia akcji. 

Wdrożenie

Produkcję skondensowaliśmy do trzech dni zdjęciowych w jednym studiu. Zmienialiśmy scenografię, oświetlenie i stylizacje, żeby – mimo seryjnego trybu – każdy z 22 filmów wyglądał inaczej. Po montażu każdy materiał otrzymał opis, napisy i karty zoptymalizowane pod SEO YouTube. Równolegle wystartowała strona z artykułami i osadzonymi filmami oraz profil @PolakPlaci. W efekcie cały sezon contentu gotowy był w miesiąc od zielonego światła.

Rezultaty

Video Leny wskoczyły na pierwsze pozycje Google w wariancie wideo dla fraz „obsługa terminala płatniczego” czy „jak podłączyć terminal”. Najpopularniejszy odcinek przekroczył 78 tys. wyświetleń, a łączny watch-time kanału wspierał ruch na landing pages z ofertą dla mikro-biznesu. 

Koszt sezonu był niższy niż pojedyncza kampania display, a osadzanie filmów na stronach produktowych wydłużyło średni czas sesji i poprawiło ranking SEO.

Poniżej lista siedmiu filmów, które do dziś zbierają najwięcej ruchu z YouTube i Google.

Tytuł odcinka - Wyświetlenia (lipiec 2025)

Obsługa terminala płatniczego - 78 000+ YouTube

Awaria terminala – co robić? - 9 800+ YouTube

Jak podłączyć terminal płatniczy? - 7 800+ YouTube

Mobilny terminal płatniczy GPRS - 11 000+ YouTube

Supermoce terminala płatniczego - 3 300+ YouTube

Dlaczego terminal odrzuca kartę? - 2 800+ YouTube

Dlaczego wybrać terminal płatniczy Polcard? - 5 000 ± (szacunek)* YouTube

* YouTube nie podaje dokładnej liczby w podglądzie; wartość oszacowana na podstawie przedziału „5 K +”.

Rekomendacje dla marketingowców b2b

Ten projekt pokazuje, że oficjalny język marki nie wystarczy, gdy produkt trafia do kilku różnych segmentów. Warto wyjąć część komunikacji „na bok” i pozwolić mówić ludziom, którzy wyglądają i myślą jak odbiorcy. Odważ się testować formaty influencerskie w B2B: mały, niezależny kanał może stać się skutecznym narzędziem edukacyjnym, nawet jeśli projekt trwa tylko sezon.

Mój udział w projekcie

Opracowałem koncepcję „Polak Płaci”, przekonałem zarząd Polcardu do pilota i odpowiadałem za reżyserię nagrań oraz budżet. Trzy dni zdjęć, 22 filmy, start strony i social media – to była ekspresowa produkcja, która udowodniła, że niewielkim kosztem można zdominować wyszukiwarkę w niszy terminali. Choć projekt został później zatrzymany, dla mnie stał się dowodem, że odważna, prosta komunikacja potrafi otworzyć zupełnie nowy segment rynku.

Następny krok

Planujesz dotrzeć do „trudnych” grup odbiorców i zastanawiasz się, jak przełożyć korporacyjny przekaz na język klienta? Napisz: darek@dariuszborowski.pl lub złap mnie na krótką rozmowę – pokażę, jak zbudować mikro-brand edukacyjny, który zasili Twój lejek sprzedażowy bez nadwerężania budżetu marketingowego.

‍